Nowy album DODY „Siedem pokus głównych” to jej najważniejsza i najlepsza płyta. Podsumowująca wszystko, czego nauczyło ją ostatnie 19 lat w szkole i na estradzie. I to, co dostrzegła kiedyś Elżbieta Zapendowska, a czego nauczyć się nie można. Talent. Albo się ma albo nie. Teraz dołącza na dobre do „Bad Girls”. Jest ich w światowej rozrywce niewiele. Bezkompromisowych perfekcjonistek. Owijających media wokół palca. Czujących wielka estradę jak ryba wodę. I, nie zapominajmy, o wspaniałym glosie.